Webcontent-Anzeige
Położenie Nadleśnictwa Jeleśnia
POŁOŻENIE ADMINISTRACYJNE
Nadleśnictwo Jeleśnia administracyjnie położone jest w południowej części województwa śląskiego, na terenie powiatów: żywieckiego i bielskiego. Niewielka część Nadleśnictwa należy do powiatu suskiego (gm. Stryszawa).
Nadleśnictwo Jeleśnia dzieli się na dwa obręby: Jeleśnia (6049 ha) i Żywiec (5635 ha), których łączna powierzchnia wynosi: 11 694 ha
WARUNKI PRZYRODNICZE
Obszar Nadleśnictwa Jeleśnia według regionalizacji przyrodniczo-leśnej położony jest w VIII Karpackiej Krainie Przyrodniczo-leśnej.
OBRĘB JELEŚNIA
Dzielnica 4 Beskidu Żywieckiego
Obejmuje cały obszar obrębu Jeleśnia oraz południową część obrębu Żywiec. Teren jej zbudowany jest głównie z utworów serii magurskiej (trzeciorzędowych piaskowców, łupków i margli). Dzielnica obejmuje nie tylko Beskid Żywiecki; na jej północnym-zachodzie znajduje się również zachodnia część Beskidu Makowskiego (maksymalna wysokość 871 m n.p.m.) (wg Kondracki, „Geografia regionalna Polski", 1998, PWN), . Beskid Żywiecki stanowi najwyżej wzniesioną część Beskidów, cechuje go tzw. młoda rzeźba (np. głębokie rozcięcia przez doliny i duży spadek koryt rzecznych). Składa się on z kilku członów, różniących się wysokością i charakterem rzeźby, wydzielonych przez poprzeczne obniżenia. Obejmuje on najwyższą w Zewnętrznych Karpatach Zachodnich grupę górską Babiej Góry (1725 m n.p.m.), utworzoną ze zwartych pasm górskich. Na południowym-zachodzie znajduje się rozcięta przez dopływ górnej Soły grupa Wielkiej Raczy (1234 m n.p.m.), o układzie gwiaździstym. Między wymienionymi jednostkami położona jest w kształcie rozrogu grupa Pilska (1557 m n.p.m.).Do najwyższych wzniesień z obszaru Beskidu Żywieckiego, leżących w zasięgu Nadleśnictwa należą: Góra Pięć Kopców-1534 m n.p.m., Romanka-1366, Trzy Kopce-1216, Palenica-1343, Munczolik-1356, Majcherkowa-1255, Kotarnica-1156, Buczynka-1205, Mędralowa-1169, Jałowiec-1111, Bąków-766, Kiczora-761 oraz Grojec-612.
OBRĘB ŻYWIEC
Dzielnica 1 Beskidu Śląskiego i Małego
Dzielnica 4 Beskidu Żywieckiego
Na terenie tej dzielnicy położona jest zasadnicza część obrębu Żywiec, w części wschodniej obejmującej teren Beskidu Małego. Stanowi ona najbardziej wysuniętą na północny zachód jednostkę Krainy Karpackiej. Obejmuje ona pasma zbudowane głównie z piaskowców godulskich i istebniańskich, rozdzielone stosunkowo dużą kotliną wypreparowaną w mniej odpornych utworach fliszu. Położony na zachodzie Beskid Śląski tworzy jedną z najbardziej zwartych grup górskich Karpat fliszowych. Charakteryzuje się on wąskimi grzbietami górskimi o zbliżonej wysokości, między którymi znajdują się głębokie (do 600 m) doliny o wąskich dnach i stromych zboczach. Najwyższy szczyt w paśmie Baraniej Góry to Skrzyczne – 1257 m n.p.m., a w paśmie Czantorii – Wielka Czantoria – 995 m n.p.m. Pasmo Baraniej Góry oraz pasmo Czantorii i Stożka stanowią europejski dział wodny między zlewiskami Morza Czarnego i Bałtyckiego.
Znajdująca się na zachód od Beskidu Śląskiego Kotlina Żywiecka otoczona jest ze wszystkich stron pasmami górskimi, które wznoszą się około 500-900 m ponad jej płaskie dno. We wschodniej części dzielnicy położony jest natomiast niższy niż Beskid Śląski i płycej rozcięty przez doliny – Beskid Mały. Największe jego wzniesienia przekraczają 900 m n.p.m. (Czupiel 934 m n.p.m.), a wysokości względne dochodzą do 500 m.
Do najwyższych wzniesień z obszaru Beskidu Małego, leżących w zasięgu Nadleśnictwa należą: Czupiel-934 m n.p.m., Jaworzyna-864, Żar-761, Madohora (Łamana Skała)-929, Potrójna-888, Kocierz-879, Gibasów Groń-898.
|
|
|
|
Asset Publisher
Jak pomagać, żeby nie zaszkodzić.
Jak pomagać, żeby nie zaszkodzić.
Podczas letnich spacerów w lesie często można natknąć się na młode ptaki i ssaki. Młode wielu gatunków wychowują się poza gniazdem. Pod żadnym pozorem nie można ich dotykać i zabierać. Dla większości zwierząt ingerencja człowieka to wyrok śmierci.
Po dwóch , trzech tygodniach wiele młodych ptaków opuszcza gniazdo. Gdy są na tyle sprawne, że same mogą wędrować, a jeszcze nie potrafią latać, to zaczynają zwiedzać okolicę. Rodzice w tym momencie zbierają pokarm i co jakiś czas przylatują do swojego wychowanka, karmiąc go. Młode ptaki w tym czasie przepierzają się i zaczynają latać, wiele z nich potrafi jedynie podlatywać na niewielkie odległości. W sąsiedztwie miast często można się natknąć na podloty krukowatych (młode wrony, gawrony czy kawki) oraz drozdowatych (kosów, kwiczołów, drozda śpiewaka). Rodzice maluchów przebywają w pobliżu, nie manifestując swojej obecności, co jest jednym z elementów strategii ochrony młodych przed drapieżnikami. W przypadku znalezienia podlota siedzącego na trawniku/jezdni, najlepszym działaniem będzie przełożenie go na najbliższe drzewo albo krzak. Dzięki temu zmniejszymy ryzyko zaatakowania ptaka przez psa lub kota. Jeśli nie ma on krwawiących ran, paraliżu kończyn ani nie doznał wcześniej żadnego urazu (np. wskutek zderzenia z oknem albo samochodem), powinien sobie poradzić. Nie ma ryzyka, że rodzice odrzucą takiego potomka, wyczuwając ludzki zapach – węch u ptaków jest bardzo słabo rozwinięty i rozpoznają swoje potomstwo głównie dzięki wzrokowi i słuchowi.
W przeciwieństwie do ptaków młode ssaków np. jeleniowatych są przystosowane do samodzielnego czekania w lesie na rodzica właśnie z powodu niemal zupełnego braku zapachu. Cętkowana sierść powoduje, że maluch niemal wtapia się w otoczenie będąc niezauważalnym dla drapieżników. Pozornie takie zwierzę wygląda na porzucone, a w rzeczywistości matka żeruje w pobliżu i wraca co kilka godzin by nakarmić malucha. Każdy kontakt z takim młodym jeleniem lub sarną skazuje go na odrzucenie przez matkę.
Interwencja człowieka może być uzasadniona tylko w przypadku rannego zwierzęcia. Zanim jednak podejmiemy działanie warto wcześniej skontaktować z lokalnym wydziałem ochrony środowiska urzędu gminy. To gmina ma bowiem zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt obowiązek opieki nad wszystkimi zwierzętami: i domowymi (bezdomnymi), i dzikimi – zapewnienia im ewentualnego schronienia czy opieki weterynaryjnej. W tym zakresie gmina może liczyć na współpracę i pomoc ze strony członków Polskiego Związku Łowieckiego, których zobowiązują do tego przepisy.
Tekst: Monika Matl, Nadleśnictwo Ustroń